piątek, 11 lutego 2011

Pierwsze serduszka hand made

Jednyne w co moje życie ostatnio obfituje to jak zwykle brak czasu i nieustanne dziecięce choroby...jeśli już pojawi się chwila, którą mogę spożytkować w wartościowy sposób, to nie wiem jakiej rzeczy mam nadać priorytet , bo dla mnie wszystkie są ważne....coś poczytać, obejrzeć, pomalować, poszyć, wyszyć, pójść pobiegać, położyć się.
 Nie sądziłam ,że nadejdzie taka chwila, że zacznę doceniać te momenty kiedy narzekałam, że się nudzę albo że nie mam co robić. Zreszta to było tak dawno temu, że już nawet nie wiem czy dotyczyło mojego życia i mojej osoby ;-))
na szybko więc pokażę to, co ostatnio ( naprawdę) w tempie ekspresowym wyszyłam, oglądając jednym okiem interesujący program.



Nie przepadam za dniem zakochanych, ani dniem kobiet, chłopaka tudzież innych zmyślnych i wymyślnych świąt, bowiem dla mnie każdy dzień jest jak święto- odpowiedni by celebrować miłość, przyjaźń, więzy rodzinne. Lubię tak na co dzień po prostu przytulić się i powiedzieć że kogoś z moich bliskich kocham, dać kwiata, upominek (tu wpisz co chcesz....)
Tak się jednak składa, że mój wpis zbiega sie w czasie z walentynkami więc  życzę wszystkim upojnego stanu zakochania i wiecznej miłości.

10 komentarzy:

  1. Och, jakie piękności! podziwiam Twój kunszt "krzyżykowca" :) Niezwykle subtelne te serduszka...a na tle tulipanów prezentują się obłędnie! gdzie znalazły swoje miejsce w domu? który kątek przyozdobiłaś serduszkami?
    Co do treści posta, to mogę tylko powiedzieć, że podpisuję się pod każdym zdaniem oburącz ;)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezwykle interesujace hafciki, pieknie prezentuja sie na seruszkach.
    A tulipany to ostatnio moje ulubione kwiaty, jak tyklo przekwitaja od razu w wazonie pojawiaja sie nowe.
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne krzyżyki!a tulipany..też dziś zakupiłam:) uwielbiam je!

    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniale serduszka i hafty! Zycze wielu chwil wytchnienia przy ulubionych zajeciach i bardzo Ci dziekuje za polecenie ksiazki! Bede chciala koniecznie ja zdobyc i przeczytac zanim rozpocznei sie wspomniany kiedys serial!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Serduszka ponadczasowej urody sa bardzo eleganckie i wpisza sie w kazde wnetrze!
    Co do Walentynek...Fajne, a m e r y k a n s k i e swieto. I tyle. A w polskiej tradycji powinno zakorzenic sie nie jako skomercjalizowany tani chwyt reklamowy....
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten brak czasu dosiega chyba nas wszystkich.Mi tez marza sie spokojne chwile.
    A Walentynek tez nie obchodze, ale "malzonka" do domu bez tulipanow nie wpuszcze.Serduszka urocze.

    OdpowiedzUsuń
  7. Serduszka wyszly super:)Życzę wszystkiego najlepszego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana, dzieki ze takie masz odczucia:-) We Wloszech spedzilam ok 4 lat z mojego zycia i...domy, ktore odwiedzalam byly urzadzane w starym stylu...jako 24 letnia dziewczyna wrocilam do Polski zakochana w stylu wloskim i...milosc ta trwa do dzis, czyli jakies...16 lat:-))))) i nie chce minac;-) Od czasu do czasu przyprawiam to wszystko szczypta stylu wiktorianskiego....z niewiadomych przyczyn jest mi bliski od 7 lat....
    Pozdrawiam serdecznie:-)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Serducha super, wszędzie znajdą swoje miejsce.
    zapraszam do mnie po wyróżnienie.
    buziole

    OdpowiedzUsuń