piątek, 25 maja 2012
Maj...
mój ulubiony miesiąc, chłonę go całą sobą, wdycham oszałamiający zapach akacji utrwalając go w pamięci, sycę wzrok intensywną barwą traw, bez pośpiechu smakuję czerwoną soczystość truskawek , wsłuchuję się w znajome choć za każdym razem jakby nowe ptasie arie, radośnie przyglądam się mijanemu codziennie bocianiemu gniazdu ,z którego na chwilę obecną widać dumnie stojącego tatę i skromnie wysiadującą młode mamę (choć podejrzewam że już się małe wykluły-kwestia czasu kiedy pokażą swoje główki;-))) a w wolnej chwili oddaję się swojej "bibelotkowej" (jak ja zwie mój Małżonek) pasji.
I właśnie dzisiaj trochę po wpływem chwili ale przede wszystkim mając motywację do działania uszyłam urodzinowy fartuszek dla pewnej wspaniałej osoby (trochę prywaty teraz: "Nanuś wszystkiego najlepszego").
Do kompletu uszyłam słoiczkowy kapelusik co by ładnie przyozdobić miodową słodkość.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
sweeeeet, Byłaś u mnie ostatnio?:)
OdpowiedzUsuńŚliczny fartuszek :)
OdpowiedzUsuńAle piękny!!!!!
OdpowiedzUsuńFARTUSZEK -MARZENIE;-)))))))))))POZDRAWIAM.
OdpowiedzUsuńMadziu, jakie piękne, subtelne zdjęcia:-) a we fartuszkach to jesteś mistrzyni!
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Bociany ?! Oj szczęściara z Ciebie .
OdpowiedzUsuńFartuszek śliczności i do tego kapelusik na słoiczek , po prostu wspaniały prezent .
Ten trawnik to masz niczego sobie jak dywan :)
Cudowny prezent. Fartuszek lekki i bardzo kobiecy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne zdjęcia! I moim (ostatnio) ulubionym różowym kolorze:)))
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu!
M.
Piękny fartuszek:))
OdpowiedzUsuńBardzo fajny fartuszek:-)
OdpowiedzUsuńsciskam
B.
Nanuś bedize zachwycona,bardoz ładny fartuszek:)Bardoz ladne połaczenie lnu, róży oraz kmoronki:)
OdpowiedzUsuńśliczny, słodki fartuszek! Doączam sie do życzeń dla przyjacółki♥
OdpowiedzUsuńDziewczęco, słodko i romantycznie:)
OdpowiedzUsuńŚliczny fartuszek uszyłaś :)
OdpowiedzUsuńMaj tez jest moim ulubionym miesiacem, przyjmuje go z wszytskimi dobrodziejstwami:)
OdpowiedzUsuńFartuszek jest sliczny.
pozdrawiam serdecznie
Też lubię maj, choć tu w Grcji także kwiecień.Za sprawą wszystkich wiosennych kwiatów.Widać ,że w majowym nastroju stworzyłaś ten fartuszek.Subtelny, delikatnie ukwiecony.Piękny.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuperzasty fartuszek - na pewno się spodoba :)
OdpowiedzUsuńCudny !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
ten faruszek jest chyba wyrazem twojego super majowego nastroju, piękny jest, wiosenny i radosny, w takim fartuszku to nawet zmywanie po setce ludzi nie jest straszne:)
OdpowiedzUsuńFartuszek rewelacja!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci bocianów. Fartuszek śliczny.
OdpowiedzUsuńPrzepiekne są te różane dekoracje , ja tez kocham te kwiaty zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńZachwycam się Twoim fartuszkiem, cudny!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,